sobota, 17 marca 2012

Wiosna, wiosna, wiosna ach to Ty !!!!

W tak piękny, słoneczny i niesamowicie cieplutki  dzień postanowiłam wybrać się na spacer w gronie moich kobietek. Słoneczko przygrzewało, a my rozkoszowałyśmy się wiosenną aurą, spacerując po lesie :)


Fajnie, że wzięłyśmy aparat i mogłyśmy trochę tej wiosny uchwycić :). Zawędrowałyśmy w końcu do "mojej" leśnej kapliczki. To miejsce jest niesamowicie urokliwe, ciche, spokojne, można się tam zrelaksować i oderwać od świata. Mała kamienna kapliczka, a wkoło piękny sosnowy las. Takie klimaty lubię najbardziej!! Wzięłam ze sobą nawet kilka aniołków, aby zostały w kapliczce i przekazywały swoją dobrą energię wszystkim odwiedzającym.






Jedną z moich kobietek musiałam w końcu wziąć na ręce, bo się maleństwo troszkę zmęczyło. Druga kobietka w tym czasie robiła te piękne fotki.

( Fot. by Sandra)

3 komentarze:

  1. Świetny pomysł z tym spacerkiem, sesją zdjęciową i aniołkami w lesie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A i mam nadzieję, że aniołki nie znikną. Jak mieszkałam w dużym mieście to nie można było nic zostawić, bo oczywiście znikało i do tego się przyzwyczaiłam. W małych miejscowościach jest troszkę inaczej. U nas też jest kapliczka w lesie, może kiedyś ją sfotografuję i pokażę:) Jak będę na spacerku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Byłoby fajnie zobaczyć, ja dopiero odkrywam urok takich kapliczek :) Mimo iż moja leśna kapliczka leży na peryferiach dużego miasta, to mam nadzieję, że aniołki zagoszczą w niej na dłużej. Dziś zrobiłam powtórkę ze spacerku i nadal były :)!!!

    OdpowiedzUsuń