Parę dni temu zainspirowała mnie do takich małych pisanek Liona. Fajnie wymyśliła, aby powiesić je na wielkanocnych gałązkach. Zainspirowana stworzyłam kilka małych jajeczek i pognałam z rana przez śniegi po gałązki ;)) Efekt końcowy bardzo mi się spodobał, w pokoju zrobiło się wiosennie i świątecznie! Dzięki Liona za inspirację!!
A to dopiero mi się miło zrobiło:):)szkoda tylko, że po wiosenne gałązki trzeba brnąć przez śniegi, hi, hi:) Ale warto było, bo bardzo ładne wiosenne a zarazem swiąteczne drzewko powstało:)pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńoj tak, bardzo wiosenne! Za każdym razem gdy wracam do domu i patrze na te jojecka (=D) robi się przyjemnie!
OdpowiedzUsuńFajna świąteczna ozdoba:)
OdpowiedzUsuńProsta, a bardzo efektowna ozdoba. Fajnie wyszły :)
OdpowiedzUsuń