Dawno już nie umieszczałam zdjęć nowych aniołków...zeszły tydzień był trochę zalatany ale to wcale nie znaczy, że anioły nie powstawały :). Produkcja trwa....schły i czekały na malowanie :) Ciągnie mnie bardzo do wiosennych kolorów, a w szczególności do zieleni wszelakiej!! Chyba zima już mnie zmęczyła, stąd ta tęsknota za żywymi barwami :))
Aniołek wygląda wręcz apetycznie:)Posypka skojarzyła mi się z cukrem pudrem:) A tak poważnie to aniołek wygląda pięknie, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki, a może Ty masz jakiś pomysł na nowego aniołka???
OdpowiedzUsuń